sobota, 29 września 2007

Na Skale mego Kościoła

Na Skale mego Kościoła, niegdyś cię utwierdziłem.
Kościele, Oblubienico pokorna i wierna,
która wciąż się odnawiasz w mych dłoniach,
O Kościele, jakże młodzieńcze jest twe Piękno,
jakże cenna Tajemnica twej Świętości,
O Ludzkości, odwiecznie wybrana,
gdybyś cała weszła w wieczność i pozwoliła się w niej utwierdzić.
Kościele Wieczernika,
Ognisty Krzewie, wiecznie płonący,
Kościele Krwi,
Kościele Nieskalany,
przez wieki tworzony z tłumu kalek uniesionych do chwały,
Kościele, Rzeko Życia,
Niezmienna Tradycjo wiary, wiernie przekazanej przez
Świętych Ojców aż dotąd.
Kościele zawsze aktualnego Tchnienia Ducha.

Brak komentarzy: